Oświadczenie

Dotyczące wypłacania emerytury poszukiwanemu międzynarodowym listem gończym Salomonowi Morelowi
skierowane do Ministra sprawiedliwości,
wygłoszone na 56. posiedzeniu Senatu V kadencji
w dniu 12 lutego 2004 roku.

 

Panie Marszałku, Wysoka Izbo!

Moje oświadczenie skierowane jest do ministra sprawiedliwości i dotyczy bardzo skomplikowanej sprawy. Otóż, Wysoka Izbo, media doniosły, że od dłuższego czasu poszukiwany jest międzynarodowym listem gończym pan Salomon Morel, oskarżony o przestępstwa przeciwko ludzkości jako komendant obozu w Świętochłowicach. Pan ten przebywa w Izraelu, Izrael zaś chwilowo odmawia wydania go polskim sądom.

Problem polega jednak na czymś innym - pan Salomon Morel unika odpowiedzialności karnej przed polskim wymiarem sprawiedliwości, co nie zmienia jednak tego, że polscy podatnicy comiesięcznie wpłacają mu na to ukrywanie, tytułem emerytury, sumę około 5 tysięcy zł. Przepraszam bardzo, ale taką sytuację należy uważać za głęboko, bardzo głęboko nienormalną. Jest przecież w naszym kodeksie karnym art. 239, w którym w §1 mówi się bardzo wyraźnie: kto utrudnia lub udaremnia postępowanie karne, pomagając sprawcy przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego, uniknąć odpowiedzialności karnej... No, tym razem okazało się, że tym kimś jest instytucja państwowa. Dlatego uważam, że tego rodzaju problemy to są po prostu drwiny z państwa prawa.

Bardzo zachęcam więc pana ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego, do podjęcia energicznych kroków w celu przerwania wspierania przez państwo polskie ukrywających się przestępców. Dziękuję bardzo.

 

Odpowiedź Ministra Sprawiedliwości

Warszawa, dnia 13 kwietnia 2004 r.

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na pismo nr BPS/DSK-043-92-04 z dnia 17 lutego 2004 r. uprzejmie przedstawiam odpowiedź na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Zbigniewa Romaszewskiego podczas 56. posiedzenia Senatu RP w dniu 12 lutego 2004 r. w sprawie świadczenia emerytalnego wypłacanego byłemu funkcjonariuszowi Służby Więziennej panu Salomonowi M.

Na podstawie aktualnie obowiązujących przepisów tj. ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. Nr 8, poz. 67) nie ma podstaw prawnych do wstrzymania wypłaty bądź wydania decyzji o ustaniu prawa do świadczenia emerytalnego panu Salomonowi M.

Pan Salomon M. ze Służby Więziennej został zwolniony z dniem 31.05.1968 r. z powodu orzeczenia przez komisję lekarską trwałej niezdolności do służby. Nabył prawa do emerytury Służby Więziennej za 35 lat wysługi emerytalnej wraz ze zwiększeniem z tytułu inwalidztwa pozostającego w związku ze służbą. Jednocześnie, na podstawie orzeczenia Wojewódzkiej Komisji Lekarskiej MSW w Katowicach z dnia 6 grudnia 1990 r., zaliczającej go do I grupy inwalidzkiej z powodu ogólnego stanu zdrowia i niezdolności do samodzielnej egzystencji i II grupy inwalidzkiej w związku ze służbą (inwalidztwo uznano za trwałe), posiada on prawo do renty inwalidzkiej I grupy. Od dnia 1 grudnia 1990 r. Salomon M. pobiera rentę inwalidzką I grupy wraz z przysługującym dodatkiem pielęgnacyjnym.

Podstawą wydania decyzji pozbawiającej świadczeniobiorcę prawa do zaopatrzenia emerytalnego jest art. 10 przywołanej ustawy stanowiący, iż powyższe prawo nie przysługuje funkcjonariuszowi, który został skazany prawomocnym wyrokiem sądu na karę dodatkową pozbawienia praw publicznych za przestępstwo, które zostało popełnione przed zwolnieniem ze służby. Ponieważ w sprawie S.M. nie ma takiego prawomocnego wyroku sądowego, nie ma możliwości zaprzestania wypłacania mu świadczenia emerytalnego. Dopóki nie zostanie spełniony ten warunek, organ emerytalny będzie zobligowany do wypłaty przysługującego panu Salomonowi M. świadczenia.

Również przebywanie S.M. w Izraelu nie daje podstaw prawnych do wstrzymania wypłaty świadczenia. Zgodnie z art. 132 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. Nr 162, poz. 1118 ze zm.) emerytowi lub renciście, który zamieszkał za granicą, świadczenie wypłaca się - na jego wniosek - osobie przez niego upoważnionej do odbioru, zamieszkałej w kraju lub na rachunek bankowy emeryta lub rencisty w kraju, chyba że umowy międzynarodowe stanowią inaczej. Z uwagi na fakt, iż między Rzeczpospolitą Polską a Izraelem nie została zawarta umowa o wzajemnym transferze świadczeń emerytalno-rentowych, a S.M. złożył wniosek o przekazywanie świadczenia na konto osobiste złożone w banku mieszczącym się w Katowicach, organ emerytalny Służby Więziennej jest zobowiązany do wypłacania świadczenia zgodnie z jego wnioskiem.

Przestępstwem poplecznictwa określonym w art. 239 § 1 Kodeksu karnego, na który powołuje się Pan Senator Zbigniew Romaszewski, jest wszelkie utrudnianie lub udaremnianie postępowania karnego, bez wzglądu na jego stadium. Znamiona czynu są wyczerpane z chwilą, gdy jakiekolwiek przestępstwo zostało popełnione, a jego sprawcy udzielono pomocy zmierzającej do tego, aby uniknął on odpowiedzialności karnej. Na podstawie art. 239 § 1 Kk odpowiada zatem ten, kto pomaga sprawcy uniknąć odpowiedzialności karnej - przez ukrywanie go, zacieranie śladów - nie tylko w toku postępowania sądowego, lecz także w toku dochodzenia lub śledztwa, a nawet przed wszczęciem postępowania karnego.

W opisanej sytuacji organowi emerytalnemu Służby Więziennej trudno zarzucić takie postępowanie.

Mając powyższe na względzie należy stwierdzić, że nie istnieją przesłanki do stosowania przepisu art. 239 § 1 Kk w sprawie będącej przedmiotem oświadczenia Pana Senatora Zbigniewa Romaszewskiego.

Z poważaniem
z upoważnienia Ministra Sprawiedliwości
Jerzy Łankiewicz
Sekretarz Stanu