O szkolnictwie wyższym
84. posiedzenie Senatu - 29 czerwca i 1 lipca 2005
Plagą szkolnictwa wyższego w Polsce jest wieloetatowość pracowników, którzy pracując na jednym etacie, nie byliby w stanie utrzymać rodziny. Senator Romaszewski uważa, że rozwiązywanie tego problemu poprzez zwiększanie pensum, ograniczanie uprawnień socjalnych, ograniczenie uprawnień naukowych pracownikom szkół wyższych nie jest najlepszym rozwiązaniem. Należałoby raczej pomyśleć nad zwiększeniem uposażeń dla kadry naukowej, ponieważ w dobie globalizacji ludzie zdolni znajdą sobie pracę za granicą, jeżeli nie znajdą satysfakcji w Polsce.
Zabierając głos w dyskusji Senator stwierdził, iż szkoda, że tak poważna ustawa o szkolnictwie wyższym jest rozpatrywana w okresie przedwyborczym, ponieważ lepiej by było mieć więcej czasu, żeby móc głębiej rozważyć ten temat.
Zgodnie z art. 70 ust. 2 Konstytucji - zauważa Senator - "nauka w szkołach publicznych jest bezpłatna. Ustawa może dopuścić świadczenie niektórych usług edukacyjnych przez publiczne szkoły wyższe za odpłatnością". Proponowana ustawa zapowiada coś zupełnie innego, a mianowicie to, że będziemy rozbudowywali studia niestacjonarne, studia płatne, a studia stacjonarne będą funkcjonowały tylko jako dodatek do systemu płatnej edukacji. Jest to przyszłość zła, bo jednym z podstawowych obowiązków państwa jest dbanie o edukację obywateli - stwierdza Senator.
W związku ze zbliżającymi się obchodami dwudziestej piątej rocznicy powstania "Solidarności" Senator przypomina, iż "Solidarność" zapoczątkowała wiele procesów na uczelniach. Między innymi powstał wtedy NZS, powstały uczelniane samorządy, to wtedy zakwitła też na uczelniach idea samorządu akademickiego. Czytając nową ustawę, wyraźnie widać, że ta samorządność akademicka po dwudziestu pięciu latach się zdezaktualizowała. System szkolnictwa wyższego, zamiast budować społeczności akademickie dąży do tego, by stać się fabryką produkującą ludzi z wyższym wykształceniem. Będę wnosił poprawkę - podkreśla Senator - mówiącą o tym, iż uczelnie muszą pozostać samorządnymi. Istnieje jedna społeczność akademicka złożona z kadry, studentów i innych pracowników, którzy nie są nauczycielami akademickimi i ta społeczność powinna podejmować decyzje w sprawach własnych uczelni.
W ostatniej części wypowiedzi Senator odniósł się do proponowanych przez nową ustawę zmian w warunkach pracy nauczycieli akademickich. Z danych przedstawionych przez ministra wynika, że przez ostatnie piętnaście lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba studentów, a więc wydajność naszych wyższych uczelni wzrosła niepomiernie, czemu nie towarzyszyło ani zwiększenie środków materialnych - w tym czasie wzrosły o 30% - ani zwiększenie liczebności kadry akademickiej, która wzrosła o 65%. Wykorzystaliśmy już wszelkie możliwości zwiększania liczby wykształconych Polaków i dalsza poprawa tego wskaźnika bez zaangażowania środków materialnych nie jest możliwa - zauważył Senator. W proponowanej ustawie oburzające jest zdaniem Senatora przekładanie kosztów materialnych kształcenia na pracowników wyższych uczelni. Zredukowano o połowę wymiar urlopu należnego nauczycielowi akademickiemu finalizującemu pracę habilitacyjną. Zwiększono pensum z dwustu dziesięciu na dwieście czterdzieści godzin. To samo dotyczy doktorantów, którym również skrócono urlop o połowę, a wydłużono z trzech lat do pięciu wymagany okres uprzedniego zatrudnienia na uczelni, uprawniający do otrzymania urlopu dla poratowania zdrowia oraz skrócono o połowę okres jednorazowo branego urlopu. Ponadto liczba zajęć dydaktycznych, które można powierzyć nauczycielowi akademickiemu, zaczyna być nieograniczona. Najpierw może być ona zwiększona o połowę, a potem za zgodą tego nauczyciela akademickiego zwiększona dowolnie. Poziom nauczania będzie w takiej sytuacji spadał. Po szesnastu latach transformacji wprowadzanie takich zmian w warunkach pracy nauczycieli akademickich jest kompromitacją i będę zgłaszał odpowiednie poprawki - kończy Senator.
Zgłaszając poprawki Senator podkreślił, że realizacja idei samorządności na uczelniach nie może się odbywać wyłącznie poprzez statuty uczelni. Statuty regulujące sposób funkcjonowania uczelni powinny być zgodne z zasadami demokratycznymi, a więc przepis dotyczący istnienia wspólnoty akademickiej jest niezwykle istotny. Ponadto - zdaniem Senatora - przy takim wzroście wydajności, jaki osiągnęli nauczyciele akademiccy, pozbawianie ich podstawowych uprawnień pracowniczych czyli urlopów naukowych, urlopów zdrowotnych, pozbawianie pracowników bibliotecznych przysługującym im praw jest zupełnie zaskakujące i wytycza zły kierunek transformacji.
Więcej o dyskusji nad tym punktem na stronie Senatu RP.
patrz: stenogramy posiedzeń > 84 posiedzenie > ctrl + F > Zbigniew Romaszewski > pkt. 1