O bezpieczeństwie energetycznym państwa
77. posiedzenie Senatu - 17 i 18 lutego 2005
Podczas dyskusji na temat nowelizacja ustawy " Prawo energetyczne" senator Romaszewski stwierdził, iż proponowane zmiany są wymuszone dyrektywami Unii Europejskiej i kilkuletnim już funkcjonowaniem zderegulowanego rynku energii elektrycznej i gazu. Ustawa w obecnym kształcie spełnia wymogi dyrektyw Unii Europejskiej i jest wyważonym kompromisem pomiędzy stronami decydującymi o energetyce w Polsce. Ostatnio, po ujawnieniu się dążenia Rosji do kontroli energetycznej nad Unią Europejską, kluczowym problemem staje się w Polsce silna kontrola polityczna państwa nad sektorem produkcji i transportu, ropy, gazu i energii elektrycznej - zauważył senator Romaszewski.
Istotne jest również posiadanie przez Polskę przejrzystego mechanizmu kontroli kosztów utrzymania i rozwoju systemu przesyłowego gazu i energii elektrycznej. Zapewni to tylko niezależny regulator - Urząd Regulacji Energetyki - oraz niezależny operator systemu przesyłowego, zarówno jeżeli chodzi o energię elektryczną, jak i gaz. W Polsce w sprawie operatora systemu przesyłowego mamy sytuację niejasną. Do zeszłego roku operator systemu przesyłowego był wmontowany w większą grupę kapitałową: PSE Spółka Akcyjna w przypadku elektryczności i PGNiG w przypadku gazu. W związku z dyrektywą Unii Europejskiej wydzielono operatorów jako formalnie niezależne spółki córki PSE i PGNiG, ale jest to niezależność fikcyjna. Ta sytuacja powoduje, że podmioty rynku energii nie bardzo wierzą w rzetelność kontroli kosztów operatorów systemu przesyłowego przez Urząd Regulacji Energetyki. Dlatego jedynym wyjściem z zaistniałej sytuacji jest wstawienie do prawa energetycznego poprawki, która by w sposób jednoznaczny zapewniała kontrolę polityczną państwa nad operatorem systemu przesyłowego i właśnie taką poprawkę złożę - zakończył Senator.
Więcej o dyskusji nad tym punktem na stronie Senatu RP.
patrz: stenogramy posiedzeń > 77 posiedzenie > ctrl + F > Zbigniew Romaszewski > pkt. 4