O ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego

54. posiedzenie Senatu - 13, 14 stycznia 2004

 

Sprawozdanie mniejszości Komisji Ustawodawstwa i Praworządności przedstawił Senator w pierwszym dniu obrad. Zauważył, że podobnie jak w ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu oraz do samorządów, w ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego jest wymaganie, aby środki finansowe były wpłacane na rzecz komitetu wyborczego jedynie czekiem, przelewem lub kartą płatniczą. Dyskryminuje to obywateli, którzy nie posiadają kont bankowych. Aby ten przepis złagodzić, mniejszość komisji zgłosiła dwie poprawki: po pierwsze, żeby podobnie jak w przypadku partii politycznych, niewielkie sumy, do wysokości najniższego, minimalnego uposażenia, mogły być wpłacane przekazem i po drugie, żeby wtedy, gdy nastąpi błąd w przekazaniu środków na konto komitetu, a komitet wyborczy ten błąd dostrzeże, mógł on odesłać te środki nadawcy. Obecnie błędów nawet niezawinionych przez darczyńcę nie można naprawić. Wystąpienie błędu powoduje bezwzględną konfiskatę środków pieniężnych.

Senator zabierając głos w dyskusji na temat rodzaju ordynacji wyborczej stosowanej przy wyborze posłów do Parlamentu Europejskiego stwierdził, że najprostszym sposobem rozdzielenia mandatów w okręgach wielkości województw, byłoby przeprowadzenie wyborów większościowych, zgodnie z senacką ordynacją wyborczą. Problem jest tylko jeden: to nie my tę ordynację stanowimy - powiedział Senator. Ordynacja, która jest dyrektywą europejską, bardzo wyraźnie powiada, iż wybory do Parlamentu Europejskiego mają być proporcjonalne. Wyborów proporcjonalnych, w których obowiązuje próg 5% i w których obowiązuje metoda d'Hondta liczenia głosów, nie da się przeprowadzić w okręgach wielkości województw, czyli 3 lub 4 mandatowych, bez ryzyka wystąpienia bardzo dużych dysproporcji w ilości oddanych głosów na poszczególnych kandydatów. Wobec tego tylko potraktowanie Polski jako jednego pięćdziesięcioczteromandatowego okręgu pozwala na przeprowadzenie wyborów proporcjonalnych i rozdzielenie potem mandatów wewnątrz poszczególnych partii proporcjonalnie do liczby zwolenników danej partii uczestniczących w wyborach - stwierdził Senator.

Więcej o dyskusji nad tym punktem na stronie Senatu RP.
patrz: stenogramy posiedzeń > 54 posiedzenie > ctrl + F > Zbigniew Romaszewski > pkt. 2