Powitanie Powstańców Warszawskich
przybyłych z emigracji

Wystąpienie z dnia, 31 lipca 2009 roku

 

Uroczysty obiad dla powstańców przybyłych z emigracji w salach Hotelu Polonia Palace zorganizował Oddział Warszawski Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" przy współudziale Senatu RP. Jednym z mówców witających dostojnych gości był Wicemarszałek Senatu RP, Zbigniew Romaszewski.

Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski mówił:

"Dzień dobry państwu.

Chciałem Państwu, w imieniu Senatu, podziękować za przybycie, bo nie byle gości mamy okazję tu przyjmować. Dziękuję także "Wspólnocie Polskiej" za zorganizowanie tego wspaniałego przedsięwzięcia, które jest wyrazem budzenia się pamięci o warszawskim Powstaniu, wychodzenia Powstania Warszawskiego z podziemia.

Należę do tych, którzy jeszcze Powstanie pamiętają. Miałem wtedy cztery lata. W piwnicy na Kilińskiego, róg Podwala, Powstanie spędzaliśmy. Pamiętam wybuch czołgu-pułapki. Takie rzeczy się pamięta.

Co najważniejsze, pamiętam moment, kiedy zaczęła się budować moja świadomość polityczna. Był to rok 1957. Miałem wtedy 17 lat. Grupą młodzieży spotkaliśmy się z Kazimierzem Moczarskim. Chcieliśmy dowiedzieć się tych rzeczy, których nie znaliśmy w państwie komunistycznym. Jedno z naszych pytań dotyczyło sensu Powstania. Odparł, że nie może tak prosto odpowiedzieć, bo zbyt mało czasu upłynęło. Historia na to pytanie odpowie. Uświadomił nam, że Polacy i Czesi stanowili narody o bardzo podobnym potencjale demograficznym, cywilizacyjnym, gospodarczym. Wacław czeski był w Polsce, Jagiellonowie zasiadali na Hradczanach. Jednak od czasu bitwy pod Białą Górą (1620 rok) w Czechach nie było ani jednego powstania. Oni się pogodzili z zależnością. U nas było powstanie kościuszkowskie, listopadowe, krakowskie, styczniowe, rok 1905, wielkopolskie, trzy śląskie, rok 1944. Dzisiaj możemy spróbować dokonać bilansu. Czechów jest 10 milionów, nas 38 milionów. Zrywy były ceną, którą płaciliśmy za naszą tożsamość. Wy tę naszą tożsamość budowaliście. Tożsamość polskich patriotów.

Dziękuję bardzo."

Obok Wicemarszałka Zbigniewa Romaszewskiego glos zabrali między innymi Pan Władysław Stasiak – szef Kancelarii Prezydenta RP oraz Pan Sławomir Skrzypek – prezes Narodowego Banku Polskiego.