Czy można uratować lustrację?

Wypowiedź Senatora Zbigniewa Romaszewskiego dla "Nowej Trybuny Opolskiej" z dnia 14 maja 2007 roku

 

Zbigniew Romaszewski:
W moim przekonaniu warunki szerokiego porozumienia w tej kwestii są niewykonalne. Skoro Trybunał Konstytucyjny zakwestionował większość zapisów dotychczasowej ustawy, to możliwość pełnego otwarcia archiwów - o czym mówi prezydent Lech Kaczyński oraz PO i SLD - jest absolutnie nierealna. Choćby dlatego, że nie sposób przytoczyć prawnej definicji prywatności, którą należałoby chronić. Premier Jarosław Kaczyński proponuje wprawdzie, by ustawa o pełnym otwarciu archiwów IPN została uchwalona w trybie konstytucyjnym i miała rangę Ustawy Zasadniczej, ale wątpię, żeby udało się zawrzeć wystarczająco szeroki kompromis. Jestem gotów napisać projekt takiej ustawy, bo pomysł Jarosława Kaczyńskiego jest bardzo dobry, lecz niech premier weźmie na siebie - moim zdaniem karkołomne - zadanie zjednania dla takiej inicjatywy poparcia ze strony 2/3 posłów i senatorów. Będzie to szalenie trudne, jeśli w ogóle możliwe.

Obok Senatora Zbigniewa Romaszewskiego wypowiedział się Senator Jarosław Gowin.