Przypuszczalny rosyjski wkład
w postkomunistyczną korupcję
w Europie i międzynarodowy terroryzm.

Wystąpienie na konferencji w Pradze
20 listopada 2002 roku

 

1. Przyczyny niepowodzeń transformacji demokratycznej w krajach Europy Środkowej i Wschodniej.

Budowa demokracji opartej o gospodarkę wolnorynkową to nie tylko budowa systemu prawa i instytucji właściwych dla demokratycznego państwa, to również dużo trudniejszy proces kształtowania świadomości społecznej opartej o adekwatny system wartości.

Warto chyba zauważyć, że budowa wolnorynkowego społeczeństwa demokratycznego trwała na zachodzie (i to nie bezkolizyjnie) około 1,5 stulecia i społeczeństwo to było formowane w oparciu o dosyć restrykcyjny system moralności mieszczańskiej. Max Weber pisząc o wpływie religii na powstawanie kapitalizmu wymienia takie cnoty, jak pracowitość, oszczędność, rzetelność, powściągliwość. A to jednak zupełnie inne wartości niż te, którymi współczesny kapitalizm przywitał nowo aspirujące społeczeństwa.

Trzeba zdawać sobie sprawę, że kilkadziesiąt lat rządów komunizmu, wyeliminowanie własności, spowodowało bardzo głęboką erozję systemu wartości i w tych warunkach ideologia liberalizmu została przyjęta jako hasło pełnego permisywizmu, a konsumeryzm stał się ideałem wolności i demokracji. Lapidarnie formułuje to bohater „Kurioczki Riaby", wyjaśniając matce kołchoźnicy, czym się różni demokracja od komunizmu. Przedtem w komunizmie mogła kraść tylko nomenklatura, a teraz mogą kraść wszyscy.

Warto zwrócić tu uwagę na eksplozję mediów, które całkowicie odrzuciły misję edukacyjną na rzecz rozrywki i promocji konsumpcji. Tak więc bohater naszych czasów to człowiek sukcesu, który ma ogromne ilości pieniędzy, nie bardzo wiadomo skąd, bo jego pracą się nie zajmujemy, a ponadto ma po prostu szczęście. Kiedy potrzeba jest twardy, brutalny, kiedy indziej do przesady elegancki, a poza tym żyje, żeby użyć. Wizja naprawdę atrakcyjna dla przeciętnego człowieka. Brak jedynie wskazówek, jak ją zrealizować. Tak więc realizuje on swój sukces za wszelką cenę, ale ponieważ nic mu z tego nie wychodzi, to frustruje się i przypomina sobie czasy ustrojowej równości.

Sądzę, że jedną z przyczyn niepowodzeń w budowie demokracji w krajach Europy Środkowej i Wschodniej jest fakt dekadencji kapitalizmu na Zachodzie. Kapitalizm na Zachodzie, który jest wzorcem, przestał tworzyć, zaczął zjadać. To i tak bardzo źle, ale na wschodzie to po prostu katastrofa.

Trzeba sobie jeszcze raz bardzo wyraźnie powiedzieć, że prawo i instytucje to fasada, za którą ukrywają się bardzo różne społeczeństwa. Obawiam się, że wykonywany przez nas proces dostosowywania prawa polskiego do prawa unijnego, to w gruncie rzeczy psucie prawa, powodowania, że będzie ono jeszcze mniej dostosowane do przebiegających procesów społecznych.

2. Wpływ rosyjskich służb specjalnych podczas formowania demokratycznego państwa polskiego.

Omawiając rolę Rosji w formowaniu się współczesnego państwa Polskiego warto zwrócić uwagę na trzy okresy w działalności rosyjskich służb specjalnych.

Pierwszy okres trwający do roku 1993-4 to okres całkowitej restrukturyzacji funkcjonującego tutaj dotychczas wywiadu. Rozpad partii komunistycznej pozbawił KGB istotnego zaplecza i spowodował gwałtowne poszukiwanie wpływów w nowo tworzących się centrach władzy. Ofiarą tych działań padła przede wszystkim Kancelaria Prezydenta Wałęsy, której szereg działań trudno wytłumaczyć inaczej, niż głęboką infiltracją. Storpedowanie wizyty Ministra Obrony Narodowej w Stanach Zjednoczonych celem podjęcia rozmów na temat wstąpienia Polski do NATO, koncepcja NATO- bis (NATO z Rosją w środku), pomysł traktatowego przekazania terenów po armii radzieckiej polsko- rosyjskim spółkom joint-venture. gratulacje dla Janajewa, nieprzejednany stosunek do pułkownika Kuklińskiego - to sukcesy KGB w tym okresie.

Największy niepokój musi budzić złożona w 1992 roku propozycja nielegalnego zakupienia przez Polskę głowic jądrowych. Nie potrafię rozstrzygnąć, czy mieliśmy tu do czynienia z prowokacją, mającą skompromitować Polskę wobec NATO, co obecnie jest już bez znaczenia, czy też była to realna transakcja układów mafijno -- wojskowych, świadcząca o tym, że mogą istnieć nie zewidencjonowane głowice, mogące stanowić przedmiot handlu.

Okres 1994 - 2000 to okres słabnięcia bezpośrednich wpływów politycznych rosyjskich służb specjalnych. Rozwija się natomiast presja mająca uzależnić Polskę od rosyjskich źródeł energetycznych w szczególności gazu. Trzeba przyznać, że kończy się to sukcesem i dramatyczna próba rządu Buzka dywersyfikacji źródeł poprzez import gazu z Norwegii nie będzie kontynuowana przez aktualny rząd postkomunistyczny. Warto dodać, że energetyczne uzależnienie Europy Środkowej od Rosji jest zjawiskiem typowym i dotyczy ono nie tylko Polski, ale również Słowacji, Węgier, Czech, Bułgarii, Rumunii i nie spotyka się z przeciwdziałaniem ze strony Zachodu.

Konsolidacja władzy w Rosji za rządów Putina owocuje po roku 2000 podjęciem ograniczonych nowych inicjatyw politycznych.

Do takich działań zaliczyłbym wspieranie i wylansowanie Samoobrony. Jest to szczególna partia, bardzo istotnie destabilizująca sytuację polityczną w Polsce poprzez niezwykle gwałtowny werbalny populizm. Jednocześnie w najistotniejszych kwestiach popiera ona linię polityczną postkomunistów (np. likwidację lustracji). Tak więc w istocie rzeczy stanowi ona dla Rosji element kontroli nad postkomunistami z SLD. wykazującymi coraz silniejsze pro zachodnie tendencje. Wykazanie bezpośrednich powiązań jest oczywiście trudne, ale sam prowadząc działalność polityczną, mając nawet dobre idee. staję przed problemem skąd wziąć pieniądze. Samoobrona ten problem rozwiązała.

Na zakończenie warto zwrócić uwagę na problem lustracji a więc ujawnienia byłych współpracowników Służby Bezpieczeństwa i Wojskowej Służby Informacyjnej. Proces ten, niezależnie od zniszczonych archiwów, napotyka na niekończące się przeszkody ze strony postkomunistów. Jeśli przypomnimy sobie, że do 1989 roku wszelkie materiały operacyjne dotyczące działań skierowanych przeciwko opozycji demokratycznej, a także działań wywiadowczych i kontrwywiadowczych były co dwa tygodnie przesyłane do Moskwy, a na terenie MSW działała stała rezydentura radziecka, to można przyjąć, że w Moskwie jest zgromadzona pełna dokumentacja personalna i jest tylko kwestią czasu, by osoby odpowiednio usytuowane w polityce, czy gospodarce nakłonić do współpracy.

3. Rosja i terroryzm.

Rosja to jednak zdecydowanie nie Związek Radziecki wspierający wszelkie ogniska destabilizacji na całym świecie. Sytuacja gospodarcza Rosji, jej zależność ekonomiczna od Zachodu powodują, ze Rosja gotowa jest włączyć się przynajmniej formalnie do walki z terroryzmem, pod warunkiem zaaprobowania przez świat jej aspiracji imperialnych na Kaukazie. Są to na pewno informacje ściśle tajne, nie przenikające do opinii publicznej, ale pozwalam sobie wątpić, aby jakieś istotne materiały operacyjne zostały przekazane przez FSB zachodnim służbom specjalnym, ale za to eksterminacja narodu czeczeńskiego. jako narodu terrorystów; przebiega jeśli nie przy aprobacie, to przy haniebnym milczeniu zachodnich rządów i międzynarodowej opinii publicznej.

Mówiąc jednak o Rosji i terroryzmie warto zauważyć, że Rosja jako państwo to twór trudny do opisania w kategoriach państwa demokratycznego. Rozróżnienie interesów politycznych państwa od interesów wojska, służb specjalnych, mafii, oligarchów gospodarczych, wyznaczanie ich granic, to politycznie zadanie beznadziejne.

Warto może jednak uzmysłowić sobie, że przygniatająca (ponad 90 %) większość biznesmenów rosyjskich na Zachodzie to współpracownicy KGB lub GRU. A w najlepszym wypadku i to raczej rzadko-nomenklatura partyjna. Że ograbili oni Rosję, wywożąc na Zachód sto kilkadziesiąt miliardów dolarów i ze operują oni tymi środkami, podejmując najbardziej ryzykowne transakcje. Wykorzystując swoje doświadczenie w działalności w służbach specjalnych, organizują handel bronią, narkotykami, pranie brudnych pieniędzy, spekulacyjne operacje finansowe. Dawne, usankcjonowane przez KGB kontakty z terroryzmem owocują nowymi i sądzę, że w sytuacji ogólnoświatowej krucjaty przeciwko terroryzmowi, właśnie w tych środowiskach kontakty te mogą być bardzo obfite. Na ile środowiska te są kontrolowane przez FSB, na ile sterowane, to trudno rozstrzygnąć. Jedno jest pewne, że są to informacje, którymi FSB (oczywiście poza fałszywymi) nie podzieli się ze swymi sojusznikami z antyterrorystycznej wojny.