O finansowaniu partii politycznych

Wypowiedź dla Tygodnika „AWS” z 8 marca 1998 roku

 

Partie nie mogą być uzależnione od przedsiębiorców. Trzeba zlikwidować możliwości korumpowania polityków i zmienić przepisy dotyczące finansowania partii politycznych. Partie powinny utrzymywać się ze składek i z dotacji z budżetu państwa. Tę dotację otrzymywalibyśmy dzięki temu, że każdy obywatel przy wypełnianiu zeznania podatkowego oddawałby jedną złotówkę na działalność partii, przy czym miałby prawo wskazać to ugrupowanie, któremu ową złotówkę daruje. (...) Za dużo mamy tych tajemnic. Osoba publiczna musi być prześwietlona. Tak jak powinno być jawnych wiele dokumentów, aby można było kontrolować działalność instytucji państwowych i gminnych. Oprócz zmiany zasad finansowania partii potrzebna nam jest jeszcze ustawa o dostępie do informacji. Dzięki temu urzędnicy nie tylko nie mogą odmawiać udzielenia informacji (jeżeli nie są objęte ustawową tajemnicą), ale groziłyby im sankcje za utrudnianie i blokowanie dostępu do wiadomości. Wówczas wiele kontrowersyjnych faktów szybko ujrzałoby światło dzienne.