O lustracji

Wypowiedź Senatora Zbigniewa Romaszewskiego dla Tygodnika „AWS” z dnia 5 kwietnia 1998 roku

 

Senat nie podziela stanowiska, że z działania ustawy powinny być wyłączone służby wywiadu i kontrwywiadu. Nie możemy tego uwzględnić, ponieważ stoimy na stanowisku, że służby te były włączone w działalność Służby Bezpieczeństwa i były generalnie w większości nakierowane na walkę z tymi, którzy mogli podważyć totalitarny system PRL. Na przykład "okrągły stół" był operacyjnie zabezpieczany przez służby wywiadowcze Departamentu I MSW. Ostatnią rewizję w moim domu w poszukiwaniu mojego raportu o realizacji praw człowieka w Polsce przeprowadził nie kto inny, jak kontrwywiad. PRL to nie było suwerenne państwo, wszelkie materiały wywiadowcze czy kontrwywiadowcze były przesyłane do centrum moskiewskiego i większość pracy była po prostu pracą na rzecz państwa polskiego. (...)

Co znaczyło słowo "dobrowolność" w PRL? Nikt na tej sali nie kwestionuje chyba, że PRL nie była państwem totalitarnym i pojęcie dobrowolności w takim państwie nie istnieje.