Przywrócić prawo
Senacki projekt ustawy o ściganiu zbrodni stalinowskich

Wypowiedź Senatora Zbigniewa Romaszewskiego opublikowana na łamach „Rzeczpospolitej” w dniu 27 maja 1992 roku

 

Myślę, że dyskusja, która odbyła się w Senacie, pokazała, jak bardzo potrzebna jest ta ustawa, a według mnie jest potrzebna po to, by przywrócić prawo. To prawo, które w latach 1944-1989 w stosunku do pewnych grup osób było zawieszone, nie działało. Ludzie należący do pewnych kręgów, do pewnych zawodów, do partii politycznych nie byli pociągani do odpowiedzialności za zwykłe, kryminalne przestępstwa. Konkretnie można tu wymienić funkcjonariuszy Milicji, UB i SB, także np. tych sędziów i prokuratorów, którzy fałszowali akta.

Ustawa, generalnie rzecz biorąc, ma dwie części. Pierwszą - stosunkowo niedyskusyjną - dotyczącą zbrodni stalinowskich, ludobójstwa i przeciw ludzkości, a więc popełnianych wówczas, gdy mieliśmy do czynienia z szeroką falą represji, dotyczących określonych grup politycznych, narodowych oraz społecznych. I drugą-myślę o art. 2 -rozciągającą termin przedawnienia na lata 1956-1989. Dotyczą one właściwie trzech grup przestępstw: przeciwko życiu, zdrowiu i wolności. A więc czynów najbardziej drastycznych, jak choćby zabójstw.

Można tu przytoczyć przykłady. Jeszcze w czasie działalności podziemnej wydaliśmy dwie książki pod wspólnym tytułem „Dokumenty bezprawia". Podaliśmy w nich trzydzieści kilka wypadków zabójstw dokonanych w milicyjnych komendach. Praktycznie we wszystkich tych sprawach śledztwo zostało umorzone. Podobne przypadki były przytoczone w raporcie madryckim z 1980 r. Tam też wskazane zostały zupełnie konkretne przykłady zabójstw z premedytacją, które uchodziły bezkarnie ze względu na sprawcę. Zresztą z powodu wszczęcia śledztwa dotyczącego ewidentnego zabójstwa z chęci zysku wykluczono z zawodu prokuratora Śliwę.

Jak więc widać, takie zjawiska miały miejsce i nie jest możliwe mówienie o ich przedawnieniu, bo one nigdy nie mogły być i nie były ścigane. Przywrócenie elementarnego poczucia sprawiedliwości wymaga ustanowienia okresu, w którym sprawców tych czynów będzie można pociągnąć do odpowiedzialności.

Mówiąc o tym projekcie trzeba pamiętać, że w przeszłości nie mieliśmy do czynienia z państwem prawa. Przecież nawet w oficjalnych dokumentach, takie jak zalecenia prokuratora generalnego, mówiono o zaniechaniu ścigania pewnych przestępstw. Pamiętajmy, że jesienny strajk w 1980 r. w Warszawie był spowodowany opublikowaniem przez podziemną oficynę Narożniaka dokumentu generalnego prokuratora, który zalecał nieściganie przestępstw popełnionych na osobach z opozycji.

Odrzucam zarzut, że uchwalenie tej ustawy może być traktowane jako zemsta na funkcjonariuszach dawnego systemu. Przecież nawet przy „okrągłym stole" mówiono, że zbrodnia jest zbrodnią i powinna być ukarana. To nie ma nic wspólnego z zemstą, to jest tylko wykonanie prawa, i nie ma nic wspólnego z polityką.

Obok Senatora Zbigniewa Romaszewskiego wypowiedziała się senator Anna Bogucka-Skowrońska (Unia Demokratyczna), która na posiedzeniu Senatu zgłosiła obiekcje do projektu.

* * *

Poniżej zamieszczamy treść omawianego projektu ustawy.

Senacki projekt ustawy o ściganiu zbrodni stalinowskich, a także innych przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu i wolności człowieka nie ściganych z przyczyn politycznych w latach 1944-1989

Art 1.
1. Zbrodnie stalinowskie, stanowiące według prawa międzynarodowego zbrodnie wojenne lub zbrodnie przeciwko ludzkości, nie ulegają przedawnieniu.

2. Zbrodnią przeciwko ludzkości jest ludobójstwo, to jest którykolwiek z następujących czynów, popełniony w zamiarze zniszczenia w całości lub części grup narodowych, etnicznych, rasowych lub religijnych:

  1. zabójstwo członków grupy,
  2. spowodowanie poważnego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia psychicznego członków grupy,
  3. rozmyślne stworzenie dla członków grupy warunków życia, obliczonych na spowodowanie ich całkowitego lub częściowego zniszczenia fizycznego,
  4. stosowanie środków, które mają na celu wstrzymanie urodzin w obrębie grupy,
  5. przymusowe przekazywanie dzieci członków grupy do innej grupy.

3. Zbrodniami przeciwko ludzkości są także przestępstwa (art. 5 § 1 kodeksu karnego) stanowiące inne poważne prześladowania przejawiające się w zabójstwach, powodowaniu uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, stosowaniu tortur, pozbawianiu wolności, przesiedleniach -popełnione z powodu przynależności osób prześladowanych do określonej grupy narodowej, etnicznej, politycznej, społecznej, rasowej lub religijnej przez osobę realizującą politykę władz państwowych wobec takich grup.

4. Przez osobę realizującą politykę władz państwowych przejawiającą się w bezprawnym pozbawianiu wolności lub bezprawnych przesiedleniach należy rozumieć tego, kto nakazuje takie działanie lub nim kieruje.

5. Zbrodnią przeciwko ludzkości jest również przygotowanie i usiłowanie czynów wymienionych w ust. 2 i 3, podżeganie i pomocnictwo do nich, a także kierowanie ich popełnieniem.

Art 2.
1. W odniesieniu do czynów innych niż wymienione w art. 1 ust. 1, a wypełniających znamiona: zabójstwa (art. 148 § 1 kodeksu karnego), spowodowania uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia (art. 153, 155 § 1,156 §11, 157 § 2 kodeksu karnego), pobicia (art. 158 §1-3 kodeksu karnego), zgwałcenia (art. 168 § 1-2 kodeksu karnego), pozbawienia wolności (art. 165 § 2 kodeksu karnego) lub tworzenia fałszywych dowodów w postępowaniu karnym (art. 249 kodeksu karnego) - przewidziane w art. 105 § 1 i art. 106 kodeksu karnego przedawnienie karalności przestępstwa biegnie od daty wejścia w życie niniejszej ustawy, jeżeli z przyczyn politycznych w latach 1944-1989 postępowania karnego o takie przestępstwo niezasadnie nie wszczęto lub wszczęte nieżasadnie umorzono.

2. Przepis ust. 1 ma również zastosowanie do usiłowania, podżegania, pomocnictwa oraz do kierowania wykonaniem czynu zabronionego.

3. W sprawach, o których mowa w ust. 1, nie ma zastosowania art. 294 § 2 kodeksu postępowania karnego.

4. W sprawach zakończonych prawomocnym orzeczeniem, w których z przyczyn politycznych w latach 1944-1989 czyn wypełniający znamiona zabójstwa (art. 148 § 1 kodeksu karnego) zakwalifikowano z łagodniejszego przepisu ustawy lub wymierzono karę niewspółmiernie łagodną, może być wniesiona rewizja nadzwyczajna na niekorzyść oskarżonego w ciągu 5 lat od daty wejścia w życie niniejszej ustawy.

5. Przewidziana w ust. 4 możliwość wniesienia rewizji nadzwyczajnej odnosi się również do orzeczeń sądowych, na mocy których z przyczyn politycznych niezasadnie umorzono postępowanie w sprawie o przestępstwo wymienione w ust. 1 lub którego sprawcę niezasadnie uniewinniono.

6. W sprawach, o których mowa w ust. 4 i 5, nie stosuje się art. 463 §2 oraz 467 §2 i 3 kodeksu postępowania karnego.

Art 3.
1. W stosunku do sprawców przestępstw, o których mowa w art. 1 i 2, nie stosuje się wydanych przed dniem wejścia w życie ustawy przepisów ustaw i dekretów przewidujących amnestię lub abolicję.

2. Wyłączenie przewidziane w ust. 1 nie narusza uprawnień osób, wobec których amnestię lub abolicję już zastosowano, chyba że zastosowanie to miało postać niezasadnej odmowy wszczęcia postępowania lub niezasadnego umorzenia postępowania z przyczyn politycznych albo wydanego z przyczyn politycznych orzeczenia o cechach określonych w art. 2 ust. 4 ustawy.

Art 4.
W stosunku do sprawców przestępstw, o których mowa w art. 1 i 2, sąd może - również przy braku przesłanek z art. 57 kodeksu karnego - zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.

Art 5.
Do spraw objętych niniejszą ustawą nie stosuje się art. 2 b) ustawy z 6 kwietnia 1984 r. o Głównej Komisji Badania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu - Instytucie Pamięci Narodowej (Dz. U. nr 21,poz.98,Dz. U. z 1991 r. nr 45. poz. 195).