Zbigniew Romaszewski - Logo Zbigniew Romaszewski
Romaszewski.pl: HOME / Archiwum / Nasz wywiad - senator Romaszewski
Nasz wywiad - senator Romaszewski

Nasz wywiad - senator Romaszewski

2011-10-02

Marszałek Zbigniew Romaszewski odpowiada na pytania o jednomandatowe okręgi wyborcze, o rolę Policji, psychiatrii i straży gminnych w państwie Donalda Tuska. Mówi o problemach warszawskiej Pragi, trudach współpracy z Ratuszem Hanny Gronkiewicz-Waltz i fatalnej jakości legislacji. Zapraszamy do obejrzenia wideo:

 

Planowaliśmy krótki wywiad, jednak pan marszałek Romaszewski okazał się tak ciekawym rozmówcą, że po wyczerpaniu naszych skromnych możliwości technicznych nagrywania video, kontynuowaliśmy ją w bardziej tradycyjnej formie. Zapraszamy do lektury!

 

Mówiliśmy o uzdrowieniu stanowienia prawa w Polsce, o ograniczeniu inflacji legislacyjnej.

W tej chwili to prawo się całkowicie oderwało. Oderwało się od społeczeństwa, oderwało się od moralności, oderwało się od aksjologii. Jest to zupełnie nowa sytuacja, prawo  funkcjonuje samo dla siebie i stało się całkowicie formalne. To jest zbiór abstrakcyjnych formułek, nie mających wiele wspólnego z rzeczywistością.

A na to receptą jest?

Moją receptą  jest wprowadzenie właśnie tych ustaw organicznych, o których mówiłem przed chwilą, no i zmniejszenie  zalewu legislacyjnego. Nie ma powodu, żebyśmy rozpatrywali w Sejmie i w Senacie, w dwóch instancjach i w trzech czytaniach jaką nazwę ma nosić jakiś uniwersytet. To dosyć absurdalne. A takich przykładów jest mnóstwo. Część przepisów, które  przyjmujemy w parlamencie w gruncie rzeczy ma rangę rozporządzeń. Służy jedynie bieżącym potrzebom administracji.

W sytuacji pełnego podporządkowania polityki interesom partii mamy takie przypadki, jak ostatnie ograniczenie dostępu do informacji publicznej. Obóz rządzący potrzebował utajnić informacje gospodarcze, zatem  senator Rocki wprowadza na posiedzeniu plenarnym poprawkę do ustawy. W tak skandaliczny sposób wprowadza się głęboką zmianę ustrojową.

 Kolejny przykład fatalnej legislacji to zmiana kodeksu wyborczego i wprowadzenie jednomandatowych okręgów w wyborach do Senatu. Dowiedzieliśmy się o niej o północy, a rano miało być głosowanie. Nie mieliśmy nawet czasu przeanalizować, jak cudownie Platforma wymyśliła sobie geografię wyborczą. Tak zwany gerry-mandering, czyli takie ukształtowanie okręgów wyborczych, żebyśmy my do zwycięstwa potrzebowali 90%, a oni 51%. Wbrew pozorom jest możliwa taka manipulacja granicami okręgów.

Jak Pan ocenia nową ordynację wyborczą do Senatu w okręgach jednomandatowych? W końcu żeby wybrać wójta w Pcimiu Dolnym potrzeba bezwzględnej większości w pierwszej turze, a senatora Rzeczypospolitej…

System westminsterski ma wielosetletnią tradycję, w Stanach Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii, ale to jest jego jedyna zaleta. Natomiast poważnym kłopotem jest, że nie może zafunkcjonować żadna w gruncie rzeczy nowa partia. Oczywiście w znaczący sposób, w skali kraju.  Wobec tego następuje pewna stagnacja i zbliżanie się istniejących partii do wspólnego mainstreamu. A w tym nurcie nie mamy już do czynienia z pojawianiem się nowych rozwiązań lub ideologii. Zaczyna dominować sztuka przedstawiania się, wszystko się sprowadza do PR-u, czyli do propagandy.

Jeżeli to ma być kwalifikacja polityka to przepraszam, ale to jest całkowicie sprzeczne z moimi wyobrażeniami czym jest polityk i czym się powinien zajmować. Uważam, że powinniśmy się zajmować przede wszystkim budowaniem kompromisów pomiędzy interesami różnych grup społecznych. Budowaniem kompromisów, które pozwolą tym grupom współpracować dla dobra wspólnego, dla dobra państwa, dla dobra wspólnoty narodowej.

Wydaje się chyba, że do prowadzenia dobrej polityki, a również do skutecznej kontroli nad aparatem władzy - jak rozmawialiśmy o tych ewidentnych naruszeniach prawa i obyczaju przez władzę - to potrzebujemy  w Polsce nowego ładu medialnego.

 Muszę Panu powiedzieć,  że tak się akurat składa, że ustawę o radiu i telewizji to jeszcze ja wnosiłem. W całym życiu przez dwa tygodnie byłem u władzy wykonawczej, a mianowicie kiedy Olszewski mnie mianował szefem radia i telewizji.  Wtedy składałem tę ustawę opracowaną w dużej mierze przez Piotra Andrzejewskiego.  Proszę Pana, wyobrażaliśmy sobie, że jeszcze obowiązuje jakaś moralność, jakiś etos, że  po prostu jesteśmy  poważni i próbujemy dyskutować i budować konsensus. Teraz powstały media komercyjne, o których Pan Wajda mówi, że są zaprzyjaźnione i dla których nie istnieją żadne granice – to ja mu wierzę akurat w tej sprawie. W efekcie mamy taką sytuację: w mediach prywatnych wpływy polityczne ma ten, kto dysponuje pieniędzmi. A reszta ma milczeć.

Oprócz nich istnieją media publiczne, które są opanowywane raz przez te partie, raz przez tamte partie. One również nie podlegają żadnej demokratyzacji. Muszę przyznać, że nie potrafiliśmy ich  obronić, wyalienowały się i przechodzą z jednych rąk na drugie. Do tego zawsze gigantyczne wpływy mają w tych mediach postkomuniści. Oni wiedzą jakie pozycje są pozycjami strategicznymi i co trzeba robić żeby te media utrzymać. I to się praktycznie nie zmienia. Teraz politycy są skupieni na lojalności dziennikarzy prowadzących  programy, na tym co oni mówią. Całokształt wygląda bardzo żałośnie i bardzo mało ma wspólnego z wolnymi mediami.

No proszę Pana, zwolnienie Pospieszalskiego, to jest skandal, to jest po prostu skandal. Pospieszalski jest polityczny a Lis to nie? To jest coś niebywałego, to się w głowie po prostu nie mieści.

Pamiętamy chyba wszyscy zarzuty upolitycznienia telewizji publicznej za rządów PIS-u, przy czym jeśli dobrze pamiętam  to wtedy zatrudniono i Lisa i Żakowskiego. Teraz, w czasach ponoć odpolitycznienia – zwalniają dziennikarzy.

No ja myślę, że tutaj akurat również  PIS nie ma czystego sumienia. Odwoływanie Wildsteina nie było właściwe. Muszę powiedzieć, że jestem pełen podziwu dla Bronisława Wildsteina, który mimo nienajlepszego potraktowania ani drgnął w swoich poglądach. To jest dziennikarz, dla którego telewizja była po prostu miejscem obiektywnych informacji. Różnych informacji, on realizował rzeczywisty pluralizm w tej materii.

Panie Marszałku, bardzo dziękuję za rozmowę. Życzę sukcesu wyborczego. I jeszcze tego, żeby wynik był taki, żeby nie musiał Pan reaktywować Biura Interwencji. Jeszcze raz dziękuję.

rozmawiał: Krzysztof Skalski  (www 

.

Copyright 2011 © Bobartstudio.pl
Autorzy: Pawł Piekarczyk, Szymon Zaleski, Marcin Sadłowski, Adam Bielański
Fot.: Erazm Ciołek, Jarosław M. Goliszewski, Kazimierz Kawulak, Krzysztof Mazur, Paweł Piekarczyk, Tomasz Pisula, Anna Wdowińska